Poranny chaos, a w nim dylematy ubraniowe. Stoisz przed szafą(uginającą się od ubrań), przekładasz sterty rzeczy, idziesz do lustra, wracasz i tak kolejne 20 minut, aby wreszcie stwierdzić, że nie masz się w co ubrać. Klasyk! Każda z nas to przerabiała!
Dlatego właśnie dzisiaj kilka słów o tym, jak rozwiązać problem pustej (pełnej) szafy 🙂
I Zrób generalny porządek
Nawet jeśli masz idealny porządek w szafie, co jakiś czas warto zrobić przegląd garderoby, by wyeliminować z niej rzeczy, których już nie nosisz, które są za małe, za duże lub po prostu nadgryzione przysłowiowym “zębem czasu”. Jeśli masz problem, aby pożegnać stare ubrania zastanów się, kiedy ostatni raz miałaś je na sobie. Rok temu lub dłużej? Chyba czas na ostateczne goodbye! Przegląd garderoby to także dobra okazja, aby odkryć ubrania, o których istnieniu zdążyłyśmy dawno zapomnieć. Może nadasz im drugie życie, zestawisz z czymś nowym?
II Sprawdź, czy Twoja szafa ma dobre proporcje
Dzięki generalnym porządkom będziesz wiedziała, co tak naprawdę masz w szafie. Może okazać się, że masz za dużo koszul, za to jeans’ami mogłabyś obdarować całą rodzinę. Zastanów się, co jest Ci naprawdę potrzebne i przy okazji kolejnych zakupów trzymaj się swojej listy “must have”.
III Nie rób pochopnych zakupów
Uwielbiasz shopping i nawet gdy nie widzisz nic fajnego, za wszelką cenę musisz wyjść z zakupów z jakąś zdobyczą? Kolejny t-shirt (“bo zawsze się przyda”), czarne spodnie (“przecież wyszczuplają”) lub szpilki (“w szafie mam tylko 10 par”)… Nie warto kupować rzeczy, które już zalegają w Twojej szafie. Lepiej zagryźć zęby i pogodzić się z faktem, że wychodzisz z zakupów bez niczego – może następnym razem natrafisz na rzecz, która skradnie Twoje serce, a przy okazji będzie pasować do ubrań, które już masz w garderobie.
Będąc na zakupach zwracaj również uwagę, jak daną rzecz zestawisz w stylizacjach. Jeśli kupiłaś kolejną minispódniczkę, ale nie masz za wielu koszul lub bluzek – to niezbyt dobra inwestycja.
IV Nie bój się zmian!
Masz swoje ulubione sklepy i fasony, na które stawiasz od lat? Warto spróbować czegoś nowego i sprawdzić, co oferują inne sieciówki. Nigdy nie miałaś na sobie ołówkowej spódnicy lub boyfriend jeansów? Nowy fason spodni, spódnicy lub nawet koszuli sprawi, że poczujesz się kompletnie odmieniona!
